Wiersze księdza Jana Twardowskiego w ilustracji - wystawa poplenerowa - XXXI Międzynarodowy Plener Ilustratorów - Zwierzyniec 2015 - 22.09. - 15.10.2017 r.

W 2015 roku minęła setna rocznica urodzin księdza Jana Twardowskiego, poety, prozaika, nauczyciela i duszpasterza. Z tej okazji Biuro Wystaw Artystycznych Galeria Zamojska w dniach 15 - 22 sierpnia 2015 r. zorganizowała w Zwierzyńcu XXXI Międzynarodowy Plener Ilustratorów, upamiętniający postać księdza Jana Twardowskiego.

Uczestnicy: Adam Bańkowski, Elżbieta Gnyp, Joanna Hrk, Marianna Jagoda, Mikołaj Kamler, Zbigniew Kołaczek, Aleksandra Kucharska - Cybuch, Halina Kuźnicka, Justyna Majewska, Franciszek Maśluszczak, Irina Mazurek - Novikowa, Serhij Mikhnovskyy, Zuzanna Orlińska, Bogusław Orliński, Dariusz Piekut, Yevhen Pitsykevych, Piotr Rychel, Joanna Słupska - Maron, Jerzy Tyburski, Magdalena Wosik, Wojciech Zembrzuski, Magdalena Żmijowska

Jan Twardowski (ur. 1.06.1915, zm. 18.01.2006) – nie nazywał siebie poetą, a swoich wierszy poezją. Oba te określenia były dlań zbyt wielkie i patetyczne. Wolał mówić, że jest "księdzem piszącym wiersze". Mimo to wymienia się go w gronie najwybitniejszych polskich poetów, obok Czesława Miłosza, Wisławy Szymborskiej, Zbigniewa Herberta, Tadeusza Różewicza. Odbiorców znalazł we wszystkich pokoleniach. Swoją twórczością – nie tylko poetycką – wyszedł daleko poza granice Polski oraz Kościoła rzymsko-katolickiego. (...)
Ksiądz Twardowski znakomicie łączył myśl teologiczną i filozoficzną z potocznym, wręcz kolokwialnym językiem. Nazwano go mistrzem paradoksu, zestawiania prostoty z głębią, groteski z mistyką, sacrum z profanum. (...) Dał się poznać jako człowiek skromny, pokorny, zakłopotany mimowolną popularnością. Zawsze zdziwiony, zawsze dziecięco ufający Bogu i zawsze za wszystko wdzięczny. (...)
Swoją artystyczną postawę określił we wstępie do "Poezji wybranych" z 1979 roku:
Zachwyca mnie otaczający świat, jego kolor, dźwięk, zapach, różnorodność. (...) Świat dany nam jest w sposób rzeczywisty, a nie tylko wyobrażeniowy. Nie istnieje jako pomyślenie czy poetycka rzecz. Jest zbiorem rzeczy egzystujących. I dlatego lubię nazywać po imieniu drzewa, kwiaty, kamienie. Daleki jestem od operowania, tak powszechnego dziś, znakami: ptak, zwierzę, ryba, liść, kwiat. Widzę bowiem dzięcioła, kosa, bociana, słonia, pstrąga, ślaz, borsuka, wrotycz, makolągwę – konkretny, nie anonimowy świat. Wiem, że liść wiązu drapie, że gryka rośnie na czerwonej łodydze, że gile mają nosy grube, a dudki krzywe, że pstrągi są szaroniebieskie, a wilcza jagoda brunatnofioletowa. Zdumiewam się i zachwycam urodą i dziwnością widzialnego i niewidzialnego świata. To, co widzialne, dotykalne pozwala określić granice niewiadomego i niepoznawalnego.
(...) Ksiądz Jan Twardowski przez czytelników różnych pokoleń został uznany za autorytet moralny i przewodnika duchowego. Dlaczego? Ponieważ poprzez swoją twórczość pomagał i nadal pomaga szukać mądrej i konsekwentnej postawy wiary, która opiera się na nadziei i żyje miłością. Podpowiada, jak akceptować trudne strony życia. Uczy patrzeć na świat wrażliwymi oczami oraz wnosić w otoczenie dobroć i uśmiech.
Szczęśliwie się stało, że w setną rocznicę urodzin Jana Twardowskiego Galeria Zamojska zorganizowała plener ilustratorów – artystów, dla których słowa księdza piszącego wiersze stały się pretekstem wyrażenia własnych, inspirowanych poezją, skojarzeń i przeżyć.

Aleksandra Iwanowska, wybrane fragmenty ze wstępu do katalogu, towarzyszącemu wystawie "Wiersze księdza Jana Twardowskiego w ilustracji", BWA Galeria Zamojska, 2016 r., s. 5-9

1