Maria Malczewska - Bernhardt - TEATR ŻYCIA - malarstwo - 20.11. - 15.12.2015 r.Studia w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie w latach 1970-1977 na wydziale malarstwa w pracowni prof. Włodzimierza Buczka i prof. Zbyluta Grzywacza. Dyplom w 1977 roku. W latach 1980-1982 podyplomowe studia na wydziale scenografii teatralnej i filmowej w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Od ukończenia studiów prowadzi nieprzerwanie działalność artystyczną. Udział w wielu wystawach w Polsce i zagranicą m.in. „Pokolenia - Tendencje”, BWA, Kraków; „Absolwenci II”, Galeria Pryzmat, Kraków; „Artyści z Krakowa”, Kunsthalle, Norymberga; „Kunstspektrum”, Pałac Sztuki, Dϋsseldorf; „Art Cologne”, Kolonia; „Art Basel”, Bazylea; Państwowe Muzeum Narodu i Gospodarki, Dϋsseldorf; Galeria Gering, Frankfurt; Muzeum Śląska Opolskiego, Opole; "24 Festiwal Polskiego Malarstwa Współczesnego", Szczecin; Galeria Centrum, NCK, Kraków. Prace artystki znajdują się w zbiorach muzealnych, miejskich i prywatnych m. in.: w Austrii, Belgii, Francji, Holandii, Niemczech, Polsce, Słowacji, Szwajcarii oraz w USA. Nagrody: I-sza nagroda Związku Artystów Plastyków w Dϋsseldorfie. Historia pastelu zaczęła się w paleolicie, kiedy twórcy malowideł w grocie Lascaux wykorzystali do ich tworzenia tłuste glinki zabarwione tlenkami żelaza, przede wszystkim ochrą. Spełniły one rolę prehistorycznych pasteli i w połączeniu z kredą i węglem dały spektakularny efekt. W czasach nowożytnych pierwszym, który opisał i prawdopodobnie zastosował technikę pastelu był Leonardo da Vinci, jednak za jego odkrywcę uważa się francuskiego artystę Jeana Perreala.1) Cykl „Teatr życia” Marii Malczewskiej- Bernhardt znajduje głębokie odniesienie do człowieka, spraw doczesnych i ostatecznych. Autorka ujawnia w nim związek dwóch sfer – sacrum i profanum. Jedna sfera nie może istnieć bez drugiej, ujawnia więc podwójną naturę świata – i człowieka, jako jego części – duchową i materialną. Bogata, suto marszczona draperia spowijająca przedstawiane postaci, z jednej strony stanowi granicę pomiędzy obiema sferami, pomiędzy tym co konstytuuje człowieka i powoduje, że jest świadomym siebie, duchowym bytem zwróconym ku swemu wnętrzu, a tym co nieświęte i przyziemne. Z drugiej strony – łączy ona oba światy, obie przestrzenie idei i materii. Przypomina o ciągłym dążeniu człowieka do przemiany i doskonałości, o ciągłym zmaganiu ze Stwórcą i samym sobą. Jedna z prezentowanych na wystawie prac, „Portret II” to postać cała spowita białą materią. Wyłania się z ciemnej przestrzeni, zostawiając ją za sobą. Nie widzimy jej twarzy, nie wiemy w jakim jest wieku, czy jest kobietą czy mężczyzną, widzimy Człowieka – siedzibę sacrum. Świeci wewnętrznym blaskiem, rozjaśnia ciemność, emanuje spokojem, intryguje i fascynuje. Katarzyna Pisarczyk
|
|||||
Agencja reklamowa GAMA © 2009 | |||||